niedziela, 4 lutego 2018

Wasza przyszłość jest już ustalona. "Nie opuszczaj mnie"

Na pewno część z was słyszała o tej książce, ale musiałam o niej napisać. To była zdecydowanie najlepsza pozycja w 2017 roku, o czym wspominałam już tutaj.



Niesamowita, poruszająca. Trochę zmartwiło mnie to, że niektórzy czytali ją jako zwykłą powieść obyczajową. Ta książka na to nie zasługuje.


Kazuo Ishiguro "Nie opuszczaj mnie"


Słuchajcie




Wyobraź sobie, że od małego mieszkasz w powiedzmy sobie czymś na wzór internatu, szkoły specjalnej. Zdążyłeś się do tego przyzwyczaić, masz tam przyjaciół, niezłych nauczycieli. Jednak nikt z was nie może opuszczać samowolnie terytorium ośrodka. Krążą nawet pogłoski o tym, jak jedna dziewczyna wyszła kiedyś poza ogrodzenie i znaleziono ją później martwą. Takie plotki potrafią skutecznie odstraszyć, prawda? Nawet nikt nigdy nie zastanawiał się, czy to autentyczna historia.

Wszyscy z was snują plany na przyszłość. Ale to całkiem normalne, jesteście przecież nastolatkami. Wśród nich, jest dwójka Twoich najlepszych przyjaciół, dziewczyna i chłopak - para.
Pewnego dnia, jedna z waszych nauczycielek podczas zajęć wstaje z miejsca i oznajmia, że nie jest w stanie was słuchać, tych wszystkich opowieści o tym, kim już będziecie, gdy dorośniecie, czym będziecie się zajmować.

Oświadcza krótko i zwięźle. Wasza przyszłość jest już ustalona.

Okazuje się, że jesteście tylko klonami. Stworzonymi na podobieństwo waszych właścicieli. Uświadamiasz sobie, że żyjesz tylko po to, aby kiedyś zgnić w szpitalu, oddając po kolei swoje organy komuś, kogo tak naprawdę nigdy nie poznasz i kto uważa Cię za jedynie możliwość przedłużenia swojej egzystencji, pojemnik z długowiecznością i sposobem na choroby.



Czy to w ogóle może być prawdą?
Czy da się przed tym uciec?
Czy można zmienić swoje przeznaczenie?





Nie. Ponieważ wasza przyszłość jest już ustalona.


Namawiam was gorąco.
Wejście w skórę bohaterów, zobaczenie od ich strony jak to jest, wiedzieć o tak okrutnych rzeczach. Ale czy mimo tego można się cieszyć życiem?
Przecież my też wiemy, że któregoś dnia znikniemy. Że kiedyś nadejdzie nasz koniec. A pomimo wszystkiego funkcjonujemy. Zakładamy rodziny, wyjeżdżamy na wakacje, pracujemy.

Tylko nam nikt nie powiedział jaki jest nasz los i przeznaczenie.



Zastanawiam się, czy to nie brzmi zbyt dramatycznie, ale taka ta książka jest. Kompletnie nie doceniamy zdrowia, wolności, rodziny, słów, gestów.
A przecież mamy wybór. Oni go nie mieli.




6 komentarzy:

  1. Brzmi trochę jak z filmu " Wyspa" ciekawa pozycja 😉

    OdpowiedzUsuń
  2. Dla mnie też się wydawały podobne :D. Ale książkę polecam, bo świetna.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mogłabym napisac to samo co Ty u mnie. :) Widziałam ta książkę i nawet mam ja w koszyku na Empiku, ale nie było jeszcze okazji kupić, bo tym czasowo mam szlaban :P ale zachecilas mnie do jej przeczytania i jak tylko będę mogła to ja kupię :) przepraszam za brak polskich znaków, ale pisze z telefonu i Noe wszystkie słowa mi automatycznie zmienia ;p pozdrawiam lobuzie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę ja nie wiem kiedy zdobędziemy te wszystkie książki :D. Nie ma sprawy :) Buziaki :*

      Usuń
  4. Brzmi jak "Wyspa", która oglądałam kilka razy i bardzo mi się podobała. Boje się, że znajomość filmu o identycznej tematyce trochę zepsuje zabawę wiec raczej jej nie kupię, ale po bibliotekach się rozglądnę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mimo, że faktycznie są podobne, Nie opuszczaj mnie traktuje o zupełnie innych problemach i skupia się na całej historii z innej strony, więc jak najbardziej polecam. :)

      Usuń

Zostaw komentarz, bo dla Ciebie to chwila roboty, a dla mnie wiadomość, że ktoś docenia moją pracę :)

'A światłość w ciemności świeci i ciemność jej nie ogarnęła' - "Dom. Droga ucieczki jest w tobie"

Witajcie kochani. Staram się oddzielać w jakiś sposób te książki bardziej ambitne, od tych, z którymi zamierzam się po prostu dobrze bawić. ...